Radykalizm? Grube nici? Ekstrawagancja? Drugie dno?
Zawsze wiedzialem, że spiskowe widzenia świata ma w Polsce wielu wyznawców, ale nie przypuszczałem, że aż tak radykalnych!
Facet wydaje swoje uczciwie zarobione pieniądze, bezustannie namawia państwa do zakładania Parków Narodowych, pomaga im w tym, a mimo to ludzie wciąż podejrzewają, że coś knuje.
Jak dla mnie takie reakcje, takie komentarze, to niezwykle smutne zjawisko. Bo to wyraz braku wiary w bezinteresowność, braku wiary w drugiego człowieka.